Dopiero półmetek naszego konkursu, a wygląda na to, że już wiemy kto jest jedynym czytelnikiem morphonistas. Otóż jest nim Pan Kuba z Katowic, który podesłał nam dwie fotki na konkurs. Wprawdzie Pan Kuba starł się nam zasugerować stosowne kategorie dla swoich prac, jednak nasze jury jednoznacznie orzekło, że oba dzieła należy interpretować w sposób przewrotny i zakwalifikować do odwrotnych kategorii. Co więcej ich kreatywna doskonałość sprawia, że spokojnie mogą konkurować same z sobą o dwie koszulki Morpho. Należy dodać, że zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa Pan Kuba pozostanie bezkonkurencyjny, gdyż szanse, że jeszcze ktoś zajrzy no morphonistach w ciągu najbliższego roku są bliskie zeru. Zatem z dużą dozą pewności możemy przyjąć, że znamy już laureata... No chyba, żeby wszechwidząca i wszechobecna NSA chciała nam coś podesłać, ale nie wiem czy oni nie podsyłają tylko SWATu.
Tak czy inaczej nietuzinkowe prace Pana Kuby publikujemy poniżej ze stosownym komentarzem.
.jpg)
Natomiast wg. Pana Kuby drugie zdjęcie miało w kontraście z pierwszym pokazywać nieudany wysiłek fotograficzny. Jednak, jak jednoznacznie stwierdzili nasi jurorzy, nic bardziej mylnego. To zdjęcie jest po prostu doskonałe i zgodne z najnowszymi trendami w fotografii mody - tajemnicza i mroczna aura, pozornie niedoskonałe technicznie (a faktycznie będące owocem pracy całego zespołu charakteryzatorów i speców od oświetlenia), nostalgiczne nawiązania do lat 80-tych, dynamiczna kompozycja, kurwiki walki w oczach, a do tego ten tajemniczy obiekt latający na horyzoncie. Sam Helmut Newton by się tego nie powstydził.
Już 22 września deadline konkursu. Czy ktoś jest w stanie zagrozić Panu Kubie podsyłając jeszcze gorsze zdjęcia? No chyba ty...
Tak czy inaczej nietuzinkowe prace Pana Kuby publikujemy poniżej ze stosownym komentarzem.
W zamyśle autora to miała być dobra fota. Oczywiście przy porównaniu ze zdjęciem poniżej widać na niej odrobinę więcej. Jednak tylko spójrzcie na nią - źle wykadrowana, prześwietlona, kolory jak z kliszy ORWO, a bohater tej kompozycji nie wiadomo czy się wspina, czy zwiedza, bałagan na pierwszym planie, no i przede wszystkim brak loga sponsora! Bardzo zła fotka, bardzo zła...
Natomiast wg. Pana Kuby drugie zdjęcie miało w kontraście z pierwszym pokazywać nieudany wysiłek fotograficzny. Jednak, jak jednoznacznie stwierdzili nasi jurorzy, nic bardziej mylnego. To zdjęcie jest po prostu doskonałe i zgodne z najnowszymi trendami w fotografii mody - tajemnicza i mroczna aura, pozornie niedoskonałe technicznie (a faktycznie będące owocem pracy całego zespołu charakteryzatorów i speców od oświetlenia), nostalgiczne nawiązania do lat 80-tych, dynamiczna kompozycja, kurwiki walki w oczach, a do tego ten tajemniczy obiekt latający na horyzoncie. Sam Helmut Newton by się tego nie powstydził.
Już 22 września deadline konkursu. Czy ktoś jest w stanie zagrozić Panu Kubie podsyłając jeszcze gorsze zdjęcia? No chyba ty...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz