Panie i Panowie, oto nadszedł czas ogłoszenia zwycięzcy naszego końkursu na projekt koszulki dla morpho. Jak zwykle czujemy się zaszczyceni i mile zaskoczeni Waszym licznym i twórczym odzewem. Choć trudno wybrać jedną pracę, gdyż wiele z nadesłanych konceptów przedstawiało spory potencjał rozwojowy, to doszliśmy do wniosku, że najbardziej nam leży szkic nadesłany przez Pana Zenka. Jego astronauta z crashem wydał nam się oryginalnie abstrakcyjnym skojarzeniem, a do tego można ten pomysł interpretować jako celną metaforę - niektórzy balderowcy w poszukiwaniu "łatwej cyfry" i oszukania siły grawitacji są gotowi udać się nawet na Księżyc. Ech ta nieznośna lekkość cyfry.
W naszej arogancji pozwoliliśmy sobie lekko przerobić grafikę Pana Zenka. Nowa wersja astronauty jest już w sitodruku i na początku następnego tygodnia nowe koszulki będą dostępne na morpho.pl.
Jeszcze raz gratulacje dla Pana Zenka i podziękowania dla wszystkich uczestników.
W naszej arogancji pozwoliliśmy sobie lekko przerobić grafikę Pana Zenka. Nowa wersja astronauty jest już w sitodruku i na początku następnego tygodnia nowe koszulki będą dostępne na morpho.pl.
Jeszcze raz gratulacje dla Pana Zenka i podziękowania dla wszystkich uczestników.
Na bogato!!! Kijek trekkingowy Black Diamond'a jako bubbabrush??
OdpowiedzUsuńGdzie te czasy kiedy trzeba było rozdupcyć staremu wędkę albo zawinąć kij do malowania z budowy, żeby samemu skonstruować porządną szczotę...??
Ehh te czasy
No proszę cię... Z zadupconą szczotką w kosmos? Tak latają tylko ruscy. Przy okazji polecam opowiadanie Pielewina o podboju kosmosu http://poczytajka.blogspot.com/2012/10/wiktor-pielewin-omon-ra-i-inne-opowiesci.html
Usuń